Koszty pompy ciepła

Koszt eksploatacji pompy ciepła to czynnik, który przy obecnych cenach nośników energii najczęściej jest decydującym przy podjęciu decyzji o sposobie ogrzewania właśnie powstającego domu.

Ile tak naprawdę kosztuje ogrzewanie pompą ciepła? Na forach internetowych można znaleźć mnóstwo bardziej lub mniej fantastycznych wpisów na ten temat. Pewne jest że nie można powiedzieć ile kosztuje sezon, miesiąc czy doba ogrzewania. Oczywistym jest, że zależy to od bardzo wielu czynników. Postaram się pokrótce omówić każdy z nich.

Po pierwsze to temperatury panujące na zewnątrz i wewnątrz budynku. O ile na te zewnętrzne nie mamy żadnego wpływu o tyle warto poświęcić kilka chwil na ustawienie właściwej temperatury w poszczególnych pomieszczeniach. Spotkałem się z sytuacją gdzie inwestor przez kilka miesięcy utrzymywał temperaturę na poziomie 24-25 st. C, a po rozmowie i kilku dniach okazało się że temperatura 21 st.C jest dla domowników w pełni komfortowa.

Następnym czynnikiem jest sposób wykonania budynku, a dokładniej tak zwana izolacyjność przegród budowlanych i ich powierzchnia. Chciałbym w tym miejscu zwrócić uwagę na to, że liczy się nie tylko grubość styropianu czy wełny mineralnej równie ważna jest staranność wykonania tych warstw. Przy wysokoizolowanych budynkach przez mostki cieplne wynikające z niestaranności wykonawców możemy tracić nawet 20 % energii cieplnej.

Kolejną sprawą jest rodzaj wentylacji w budynku. Przy dzisiejszym standardzie wykonania przegród budowlanych straty na wentylację sięgają czterdziestu kilku procent łącznego zapotrzebowania na ciepło. Prosty wniosek nasuwa się sam: konieczna jest rekuperacja czyli odzyskanie ciepła z powietrza wentylacyjnego. O dodatkowych korzyściech wynikających z zastosowania wentylacji mechanicznej takich jak zapewnienie prawidłowej wymiany powietrza w pomieszczeniach mieszkalnych, czy możliwości chłodzenia w letnie upały wspominać nie trzeba.

I wreszcie czas powiedzieć trzeba o pompie ciepła. Po pierwsze pompa ciepła musi być prawidłowo dobrana. Największy pobór energii następuje podczas startu pompy ciepła wynika z tego że pompa ciepła nie może być absolutnie dobrana z tak zwanym zapasem. Kolejnym czynnikiem wpływającym na ilość startów jest pojemność instalacji grzewczej – nie bójmy się bufora. Na ilość zużytej energii wpływ mają oczywiście temperatury dolnego i górnego źródła czyli instalacja grzewcza powinna być zaprojektowana na jak najniższe parametry, a dolne źródło powinno być na tyle duże aby zapewnić w ciągu całęgo sezonu grzewczego maksymalnie wysokie parametry. Jeszcze jedno z regóły pompy ciepła wyposażone są w dogrzewacz elektryczny częstą praktyką jest jego blokowanie, bo jak można usłyszeć ” nie po to kupiłem pompę ciepła żeby teraz grzać grzałką”. Jest to niestety błędne rozumowanie. Dogrzewacz zapobiega zbytniemu wychłodzeniu dolnego źródła zwłaszcza w przypadku kolektorów poziomych i ostrzejszych temperatur zewnętrznych, co w konsekwencji daje niższe sumaryczne zużycie energii elektrycznej.

Na koniec chciałbym zauważyć, że bez względu na rodzaj budynku, jego wielkość czy ilość użytkowników to pompa ciepła jest napewno najtańszym sposobem ogrzewania, a do tego jest całkowicie bezobsługowa i ekologiczna. Z prognoz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Krakowie wynika, że koszty nośników energii w ciągu najbliższych 10 lat wzrosną o około 30 % – 40 %, co oznacza, że będziemy co raz mocniej zmuszani do stosowania urządzeń o jak najniższym zapotrzebowaniu na energię.